Spłać swoje długi | www.torun.pl

Już wkrótce dane dłużników z Torunia, którzy nie wywiązują się z obowiązku alimentacyjnego trafią do Centralnej Ewidencji Dłużników InfoMonitora. Ocenia się, że są oni winni miastu 8,3 mln złotych.

Dłużnik, który trafi do do Centralnej Ewidencji InfoMonitora może mieć problem z uzyskaniem kredytu, kupieniem telefonu komórkowego lub założeniem telewizji kablowej w mieszkaniu. Jego dane oraz informacja o wyskości zadłużenia trafią bowiem do wszystkich klientów InfoMonitora korzystających z informacji zgromadzonych w Ewidencji, w tym również do banków.

Od października 2008 r., organy samorządowe zobowiązane są do przekazywania do biura informacji gospodarczej informacji o zobowiązaniu albo zobowiązaniach dłużnika alimentacyjnego w razie powstania zaległości w ich regulowaniu za okres dłuższy niż 6 miesięcy. W tym celu Urząd Miasta Torunia nawiązał współpracę z InfoMonitorem Biurem Informacji Gospodarczej i już niedługo rozpocznie przekazywanie danych dłużników alimentacyjnych do Centralnej Ewidencji Dłużników prowadzonej przez InfoMonitor.

- Zdecydowaliśmy się na InfoMonitor, który jako jedyne biuro informacji gospodarczej ściśle współpracuje z Biurem Informacji Kredytowej S.A. i wymienia z sektorem bankowym informacje o niesolidnych kontrahentach - mówi Małgorzata Harasimowicz, dyrektor Wydziału Świadczeń Rodzinnych UMT. - Figurowanie w rejestrze dłużników będzie brane pod uwagę przy rozpatrywaniu wniosku kredytowego, zakupach na raty, wniosku o karty kredytowe i płatnicze. Dzięki współpracy z InfoMonitorem dane trafią także do telekomów, firm ubezpieczeniowych i pożyczkowych, dostawców Internetu oraz telewizji kablowej, czyli praktycznie będą dostępne w całym obrocie gospodarczym. Jest to kolejne przewidziane przez ustawodawcę narzędzie mające zmotywować rodziców niepłacących alimentów do terminowego regulowania swoich zobowiązań - wyjaśnia dyrektor Harasimowicz.

Często zdarza się, że osoby zobowiązane do płacenia alimentów uchylają się od tego obowiązku i wykorzystują wszystkie możliwe metody, aby nie płacić, mimo że ich sytuacja materialna pozwala im regulować zobowiązania w terminie. Takie osoby często ukrywają swoje dochody oraz majątek. Również polskie prawo nie dostarczało dotychczas wielu argumentów, które skutecznie motywowałyby do regulowania tego rodzaju zaległości. Bezkarność osób, które nie wywiązują się z ciążącego na nich obowiązku alimentacyjnego stanowi poważny problem i w konsekwencji prowadzi do znacznego obciążenia budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządowych. To z ich środków finansowane są wydatki przeznaczone m.in. na wsparcie dla osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej spowodowanej niemożnością wyegzekwowania należnych im świadczeń alimentacyjnych.

Zmiany w przepisach pozytywnie ocenia także Anna Niedziałkowska, kierownik Referatu Świadczeń Alimentacyjnych UMT: - Mam nadzieję, że wpisywanie dłużników alimentacyjnych do Centralnej Ewidencji Dłużników InfoMonitora obok osób nieregulujących czynszu lub rachunków za media przyczyni się do zmian w polskiej mentalności. W porównaniu z innymi krajami europejskimi w Polsce panuje społeczne przyzwolenie na niepłacenie alimentów, a często w ukrywaniu majątku i dochodów dłużnika pomaga rodzina.

Obecnie banki coraz częściej weryfikują potencjalnych klientów poprzez sprawdzenie czy negatywna informacja o nich nie figuruje nie tylko w Biurze Informacji Kredytowej, ale również   w InfoMonitorze.  Takie są również rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego, która w piśmie  z 17 października 2008 r. zamieściła swoje zalecenia dotyczące oceny zdolności kredytowej przez banki. Rekomendacja KNF zaleca, aby instytucje finansowe szerzej wykorzystywały bazy danych  w weryfikacji poziomu zadłużenia klientów i historii spłat. Dzięki temu zwiększy się prawdopodobieństwo, że dłużnik alimentacyjny będzie miał utrudniony dostęp do wielu usług.

- Banki, firmy prowadzące sprzedaż na raty i telekomy pilnie weryfikują rzetelność osób w zasobach udostępnianych przez InfoMonitor, tak więc osoba która nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań, może mieć  problem z pozyskaniem jakiegokolwiek kredytu, kupnem telefonu komórkowego czy innej usługi - wyjaśnia Mariusz Hildebrand, prezes InfoMonitora. - Świadomość tego jest dużym bodźcem dla dłużników do terminowego regulowania zobowiązań. Z naszych szacunków wynika, że wystarczy sama informacja o możliwości znalezienia się w Centralnej Ewidencji Dłużników InfoMonitora, aby 75 proc. osób zdecydowało się na zapłatę zobowiązania.

Warto wiedzieć

InfoMonitor Biuro Informacji Gospodarczej S.A. zajmuje się gromadzeniem i udostępnianiem informacji gospodarczych, czyli informacji o rzetelnym lub nierzetelnym wywiązywaniu się z zobowiązań płatniczych konsumentów i przedsiębiorców. Dane o konsumentach i przedsiębiorcach przesyłają do InfoMonitora m.in. banki, firmy pożyczkowe, finansowe, leasingowe, telekomy, zakłady ubezpieczeń, firmy dostarczające energię cieplną, elektryczną, gaz, wodę, operatorzy telewizji kablowej i satelitarnej, dostawcy Internetu a także wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe.

Oprócz własnej Ewidencji Dłużników, InfoMonitor jako jedyne z biur informacji gospodarczej w Polsce ma bezpośredni, elektroniczny dostęp do baz danych sektora bankowego. Źródłem tych informacji są: Biuro Informacji Kredytowej S.A. - międzybankowy system wymiany informacji, zawierający informacje gospodarcze o konsumentach, a od niedawna także o przedsiębiorcach,  które są  wynikiem analizy rachunków kredytowych posiadanych przez klientów banków, a także Związek Banków Polskich - rejestr zawierający negatywne informacje finansowe o konsumentach i przedsiębiorcach.