To było wydarzenie! | www.torun.pl

Halowe Mistrzostwa Europy w lekkiej atletyce, które odbyły się w Toruniu w dniach 5-7 marca 2021 r., odniosły sukces medialny w całej Europie.

Informacje podsumowujące wydarzenie przekazali prezydent Torunia Michał Zaleski i Dyrektor Generalny Halowych Mistrzostw Europy Krzysztof Wolsztyński podczas konferencji prasowej, jaka odbyła się w hali Arena Toruń w dn. 16 marca 2021 r.

– Jestem bardzo dumny, że po 46 latach od poprzednich halowych mistrzostw Europy w Katowicach to miasto Toruń gościło tę imprezę. Bardzo długo walczyliśmy o to, bo w 2014 roku złożyliśmy pierwszą aplikację. Wiedzieliśmy, że to będzie wielkie święto sportu. Cieszę się, że właściwie od wszystkich słyszałem pochwały odnośnie przygotowania i organizacji mistrzostw – mówił z dumą prezydent Michał Zaleski.

Halowe Mistrzostwa Europy notowały znakomite wyniki oglądalności w całej Europie. Przypomnijmy, że zawody z Torunia relacjonowało ponad 30 stacji telewizyjnych.

– W Polsce mistrzostwa zrobiły furorę, notując wzrost oglądalności o 34 procent w porównaniu z ostatnimi halowymi mistrzostwami Europy w Glasgow w 2019 roku, a łącznie przed telewizorami zasiadło około 7,5 miliona widzów. W sumie w Europie mieliśmy ponad 20 milionów odbiorców, a w porównaniu z ostatnimi mistrzostwami np. we Włoszech wzrost oglądalności wynosi 800 procent. Średnio wszystkie telewizje zyskały 19 procent oglądalności w porównaniu z 2019 rokiem – poinformował Krzysztof Wolsztyński, dyrektor generalny HME Toruń 2021 i prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki.

W Polsce transmisje HME odbywały się na kanale TVP Sport, gdzie publiczność na żywo w TVP osiągnęła średnio ponad 1 milion widzów, pomimo dużej konkurencji ze strony skoków narciarskich podczas mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. Największą oglądalność wyniosła w niedzielny wieczór - 1,97 miliona widzów.

Członkowie European Broadcasting Union (Europejska Unia Nadawców) na dziewięciu kluczowych europejskich rynkach lekkoatletycznych - RTBF (Belgia), YLE (Finlandia), RAI (Włochy), NOS (Holandia), NRK (Norwegia), TVP (Polska), TVE (Hiszpania), SVT (Szwecja) i BBC (Wielka Brytania) - odnotowali średni wzrost o 19,26%, w porównaniu w liczbie godzin oglądanych relacji na żywo w porównaniu z Halowymi Mistrzostwami Europy w Glasgow w 2019 roku.

W 2021 roku w Toruniu odbyły się trzy duże imprezy lekkoatletyczne i nie tylko halowe mistrzostwa Europy zanotowały bardzo dobre wyniki oglądalności. – Otrzymaliśmy właśnie informację ze światowej federacji, że cały World Athletics Indoor Tour miał oglądalność na poziomie 16 milionów, z czego najwyższą wartość, 3,6 mln miał Copernicus Cup – dodał Krzysztof Wolsztyński.

– Żałujemy, że na trybunach nie mogli zasiadać kibice, ale przecież byli przed ekranami telewizyjnymi i to w milionowych liczbach. Wierzymy, że przy kolejnych wielkich imprezach w Arenie Toruń kibice będą mogli być obecni na trybunach – powiedział prezydent Michał Zaleski.

W 36. Halowych Mistrzostw Europy ostatecznie wystartowało 682 zawodników (370 mężczyzn i 312 kobiet). Bardzo dobre starty zanotowali reprezentanci Polski, którzy zdobyli 10 medali – jeden złoty, pięć srebrnych i cztery brązowe medale. Klasyfikację medalową wygrali Holendrzy.

Tak udane występy Polaków, jak i świetne przygotowanie obiektu dają nadzieję na zorganizowanie kolejnych ważnych sportowych w Toruniu. – Gdy tylko zostanie otwarty konkurs do organizacji halowych mistrzostw świata w lekkiej atletyce, Toruń będzie gotowy, by złożyć swoją ofertę – zapowiedział prezydent Torunia Michał Zaleski.

Organizacja Halowych Mistrzostw Europy Toruń 2021 współfinansowana była przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, miasto Toruń oraz samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. Patronat nad wydarzeniem objął prezydent RP Andrzej Duda.

Medale Polaków podczas HME 2021 w Toruniu:

• złoty:

Patryk Dobek (800 m)

• srebrne:

Mateusz Borkowski (800 m),
Marcin Lewandowski (1500 m),
Michał Haratyk (pchnięcie kulą),
Justyna Święty-Ersetic (400 m),
Joanna Jóźwik (800 m)

• brązowe:

Paweł Wiesiołek (siedmiobój),
Piotr Lisek (skok o tyczce),
Angelika Cichocka (800 m),
reprezentacja Polski w sztafecie kobiet 4x400.

Fot. Wojtek Szabelski