Spacerujący w okolicach starówki dostrzegą w kilku miejscach okazałe dynie. W ten sposób Toruń oswaja jesienny czas.
Jesień zagościła w Toruniu na dobre i pokazała wszystkie swoje kolory. Choć robi się coraz chłodniej i szybciej zapada zmrok, warto dostrzec także pozytywne strony tej pory roku. Oprócz żółtych, pomarańczowych i czerwonych liści drzew i krzewów, urozmaicających miejski krajobraz, docenić należy także jesienne owoce i warzywa, których smak może nieco ukoić tęsknotę za latem.
Jednym z symboli jesieni jest z pewnością dynia. Te owoce nie tylko wspaniale sprawdzają się w potrawach, ale są również niezwykle dekoracyjne. Dlatego Biuro Ogrodnika Miejskiego rozłożyło prawie 30 pomarańczowych kul w reprezentacyjnych punktach miasta. Na duże okazy dyni natkną się spacerujący skwerem przy Muzeum Etnograficznym (przy leżakach). Kolejne ułożono przy armatkach na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Wały gen. Sikorskiego. Zobaczą je również przechodzący pl. Rapackiego od strony budynku kasy biletowej MZK.
Kiedy już torunianie nacieszą oko dyniami i zanim stracą one przydatność do spożycia, zostaną przekazane toruńskiemu Ogrodowi Zoobotanicznemu i posłużą za karmę dla zwierząt.
Fot. Wojtek Szabelski