333 elewów służby przygotowawczej do Narodowych Sił Rezerwowych - w tym 74 panie - złożyło 29 maja 2013 roku przysięgę wojskową. Uroczystość, z udziałem najwyższego dowództwa polskich Sił Zbrojnych, odbyła się w toruńskim Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia.
Przed południem na uroczystym apelu w CSAiU spotkali się elewi, ich rodziny, przyjaciele i korpus oficerski szkoły. Na uroczystość przybył także Zastępca Szefa Zarządu P7 Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał brygady Grzegorz Buszka. W grupie 333 elewów, którzy tego dnia składali przysięgę, były aż 74 panie.
Do przysięgi na sztandar wystąpili z szeregów elewi wyróżniający się wynikami szkolenia. Uroczystość zakończyła się defiladą świeżo upieczonych żołnierzy i pokazem sprzętu wojskowego. Po szkoleniu podstawowym elewowie rozpoczną szkolenia specjalistyczne w różnych jednostkach kraju. Na razie po złożonej przysiędze dostali przepustkę do domu. W imieniu prezydenta Torunia Michała Zaleskiego zastępca prezydenta Zbigniew Rasielewski pogratulował elewom i zapewnił, że są honorowymi gośćmi grodu Kopernika. - Wierzę, że poza żołnierskimi obowiązkami znajdziecie czas na zwiedzenie miasta i nacieszenie się jego urodą – dodał.
Narodowe Siły Rezerwowe są nową formacją złożoną wyłącznie z ochotników. Na co dzień będą oni pracować w swoich zawodach i mieszkać we własnych domach. Mundury będą zakładać maksymalnie przez 30 dni w ciągu roku. Przez kilka lub kilkanaście dni każdego roku żołnierze NSR będą odbywać szkolenia wojskowe. Żołnierze NSR mają działać na zasadach zbliżonych do amerykańskiej Gwardii Narodowej - reagować w razie klęsk żywiołowych, np. podczas powodzi albo innych trudnych sytuacji w naszym kraju. Za czas, który spędzą w mundurach, wojsko wypłaci żołnierzom pieniądze w takiej samej wysokości jak każdemu żołnierzowi zawodowemu. Wypłata żołdu ma być rekompensatą za czas, w którym żołnierze NSR nie będą mogli pracować. Rekompensatę za nieobecność pracowników otrzymają również pracodawcy.