Barbarze Paciorkowskiej, szefowej redakcji dokumentu i reportażu w programie drugim TVP, bardzo podoba się nasze miasto. Zapowiada, że na pewno tu wróci.
Barbara Paciorkowska gościła w Toruniu podczas Festiwalu Sztuki Faktu (11-13.04.2013).
Czy to Pani pierwsza wizyta w Toruniu?
Niestety tak, pierwszy raz jestem w tym mieście.
A z czym dotąd kojarzyło się Pani nasze miasto? Co Pani o nim słyszała?
Zapewne będzie nieco śmiesznie, jak powiem, że Toruń kojarzył mi się z piernikami i Kopernikiem, ale właśnie tak było. Natomiast od teraz, odkąd przyjechałam na Festiwal Sztuki Faktu, Toruń kojarzy mi się z niesamowitą atmosferą starówki. Jako że często bywam w Krakowie, powiedziałabym, że Toruń robi na mnie wrażenie drugiego Krakowa, nawet niektóre ulice nazywają się tak samo. Miasto ma nieprawdopodobny klimat i powiem szczerze: na pewno tu wrócę. Nigdy nie miałam czasu, aby pochodzić po Toruniu i poznać to piękne, urokliwe miasto. Jestem przeszczęśliwa, że mogłam tu przyjechać.
Miała już Pani okazję w trakcie obecnego pobytu zwiedzić starówkę?
Tak, specjalnie przyjechałam wcześniej i zrobiłam sobie cztero-, pięciogodzinny spacer, który potem „czułam w nogach”, ale nie żałuję. To naprawdę piękne miasto.
Co szczególnie Panią urzekło?
Na pewno wspomniany klimat: starego miasta, kamieniczek i uliczek. To bardzo ulotne i trudne do określenia – ta atmosfera i poczucie, jak bym była u siebie. Czuję się tu po prostu bardzo dobrze. Wrócę więc na pewno, lecz prywatnie, abym miała czas na zwiedzanie oraz wejścia do muzeów i galerii.
Barbara Paciorkowska jest szefem redakcji dokumentu i reportażu w programie drugim TVP. Autorka scenariusza Magazynu Expresu Reporterów oraz programów publicystycznych, filmów dokumentalnych i reportaży.
