Na przebudowywanym odcinku ulicy Grudziądzkiej (na wysokości JARu) trwa budowa ronda turbinowego. W tej chwili prowadzone są prace związane z kanalizacją deszczową. 

Najistotniejszym elementem przebudowy ul. Grudziądzkiej jest budowa ronda turbinowego. Powstaje ono na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 91 z ul. Strobanda. Jest to miejsce bardzo istotne, szczególnie z punktu widzenia istniejącego osiedla mieszkaniowego i terenów przeznaczonych pod inwestycje. Ze względu na duży ruch na DK91, włączenie się do ruchu od strony ul. Strobanda sprawiało kierowcom dużo trudności i powodowało wiele niebezpiecznych sytuacji. Wszystko, to zmieni się dzięki realizowanej inwestycji.

Do tej pory wykonawca wybudował nową jezdnię, po stronie wschodniej. Pozwoliło mu to na początku grudnia 2024 r. przełożyć ruch i rozpocząć rozbiórkę starej zachodniej jezdni. Obecnie wykonawca, pomimo zimowej aury, buduje kanalizację deszczową i układa kable, które zasilą w przyszłości oświetlenie.

Warto dodać, że na jezdni wschodniej, na której obecnie odbywa się ruch brakuje ostatniej warstwy nawierzchni tzw. ścieralnej, dlatego obowiązuje tu ograniczenie prędkości do 40 km/h. Warstawa ścieralna zostanie ułożona po wykonaniu jezdni zachodniej. Przypominamy również o tym, że ulica Strobanda jest zamknięta na odcinku Fortecznej do Grudziądzkiej. Oznacza to brak możliwości wyjazdu z ul. Strobanda w Grudziądzką i z Grudziądzkiej w Strobanda.

Dojazd do ul. Strobanda jest możliwy ulicą Forteczną i ulicą Watzenrodego. Dla usprawnienia ruchu, szczególnie wyjazdu z ul. Fortecznej, na skrzyżowaniu Polnej i Fortecznej zostało ustawione rondo tymczasowe.

Inwestycja zakończy się w listopadzie br. Jej koszt to 14,7 mln zł.

Warto wiedzieć:

Ronda turbinowe to rozwiązania dobrze znane w naszym mieście. Wcześniej powstały już takie m.in. na Placu Bpa Chrapka czy na skrzyżowaniu w rejonie ulic Warneńczyka i Grudziądzkiej, a obecnie budowane jest również nowe rondo turbinowe na skrzyżowaniu Szosy Okrężnej z ul. Gagarina. Istotą takiego ronda jest jego bezkolizyjność, ponieważ potoki ruchu pasa wewnętrznego i zewnętrznego nie przecinają się, a ustąpienie pierwszeństwa następuje tylko przy wjeździe na rondo. Co ważne, w żadnym punkcie na rondzie turbinowym nie występują już punkty kolizyjne z innymi pojazdami.

Fot. © UMT 2025, autor: Sławomir Kowalski, licencja: CC BY-NC 4.0