W sobotę 21 czerwca 2014 r. o godzinie 18.00, na boisku MOSiR przy ul. Armii Ludowej 47/61 w Toruniu Angels Toruiń podejmą Griffons Słupsk.
Anioły do spotkania przystępują w świetnych nastrojach. W poprzednim spotkaniu 24 maja 2014 r. torunianie pokonali w elektryzującym spotkaniu przed własną publicznością Seahawks Sopot umacniając się na pozycji lidera drugiej ligi. Przegrywając już 0:13 na sześć sekund przed końcem za sprawą przyłożenia Bartosza Mroza wygrali to spotkanie 30:27.
W pierwszym spotkaniu tego sezonu rozegranym 3 maja 2014 r. „błękitno-biali" wygrali w Słupsku 2:36. Dominując w meczu do tego spotkania, że drugą połowę rozegrali już tylko zmiennicy "Endżelsów".
- Mieliśmy krótką przerwę w rozgrywkach, którą wykorzystaliśmy na podleczenie drobnych urazów. Na treningach próbowaliśmy innych zagrywek, które będą mam nadzieję procentować w przyszłości. Drużyna ze Słupska ma kilka argumentów na które należy uważać, potrafią grać w futbol i zdobywać punkty, musimy na nich uważać. Ale gramy przed własną publicznością i damy z siebie 100 procent naszych możliwości. Skupiamy się na najbliższym meczu, ale nie da się na to nic poradzić, że z tyłu głowy mamy mecz 12 lipca w Sopocie, bardzo ważny w ostatecznym rozrachunku. Kolejnym krokiem w drodze do playoff jest mecz z Griffons i na nim się koncentrujemy - mówi amerykański trener Angels Toruń Bill Moore.
Mecz z Griffons Słupsk rozpocznie się o godzinie 18.00. Rodzinne atrakcje na stadionie przy ul. Armii Ludowej od godziny 17.00. Transmisję wideo na żywo ze spotkania zapowiada telewizja KP Sport, będzie ona dostępna pod adresem https://www.youtube.com/watch?v=R3OBpOLYsMk
