Przez 3 dni kibice emocjonowali się rywalizacją najlepszych zawodników „królowej sportu”. Na Stadionie Miejskim im. Grzegorza Duneckiego wysoką formę potwierdziła czołówka polskich lekkoatletów, między innymi Anna Rogowska, Tomasz Majewski czy Artur Noga.
Już w piątek - pierwszego dnia Mistrzostw Polski - toruńscy kibice mieli swoje chwile radości. Bieg na 5 km był teatrem jednego aktora. Od startu całej stawce przewodziła Karolina Jarzyńska, zawodniczka Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego Toruń. Olimpijka z Londynu była fenomenalnie dysponowana i z każdym kolejnym okrążeniem powiększała swoją przewagą, pod koniec dublując nawet niektóre rywalki. Przy ogromnym aplauzie publiczności Karolina Jarzyńska dobiegła na metę jako pierwsza i zdobyła złoty medal Mistrzostw Polski. Nie zawiedli faworyci - złote medale wywalczyli Anita Włodarczyk w rzucie młotem oraz dyskobol Piotr Małachowski. Znaczna przewaga pozwalała ich rywalom na walkę jedynie o drugie miejsce na podium.
Udany start zanotowała także Dagna Wleklińska, która awansowała do finału biegu na 400 metrów przez płotki. Ta sztuka nie udała się niestety Michałowi Huliszowi, również reprezentującemu MKL Toruń, który biegł na tym samym dystansie. Na ósmym miejscu w konkursie trójskoku uplasował się kolejny z zawodników gospodarzy Wojciech Delimata. Po pierwszym dniu apetyty toruńskich kibiców na medale były z pewnością zaostrzone.
W sobotę rozdano aż piętnaście kompletów medali. Niesamowitych emocji dostarczyły kibicom zwłaszcza konkurencje biegowe. Największe zainteresowanie towarzyszyło jednak występowi Szymona Ziółkowskiego. Mistrz olimpijski potwierdził swoją dominację, pewnie wygrywając konkurs rzutu młotem. Drugi dzień mistrzostw był wyjątkowym dniem dla piątki polskich sportowców. Lidia Chojecka, Anna Jakubczak-Pawelec, Anna Jesień, Marcin Jędrusiński i Marcin Nowak - to wspaniali lekkoatleci, którzy podczas zawodów w Toruniu, oficjalnie zakończyli swoje bogate kariery. Wielokrotnych reprezentantów Polski pożegnała burza oklasków tłumnie zgromadzonej publiczności.
W ostatnim dniu rywalizacji rozdano w sumie 17 kompletów medali. Kibice oklaskiwali dwukrotnego mistrza olimpijskiego w pchnięciu kulą Tomasz Majewskiego, który po raz kolejny od początku do końca przewodził stawce i do swojej bogatej kolekcji dorzucił kolejny tytuł mistrza Polski. Nie zawiodła także Anna Rogowska. Zawodniczka klubu z Sopotu już w pierwszej próbie pokonała poprzeczkę zawieszoną na wysokości 4,35 m i mogła się cieszyć z trzeciego w karierze złotego medalu krajowego czempionatu. W niedzielę startowała także dwójka reprezentantów gospodarzy, Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego Toruń. Z dobrej strony pokazała się juniorka MKL, Bogna Szyczewska, która w konkursie rzutu dyskiem ustanowiła swój rekord życiowy (46,11 m) i uplasowała się na 7. pozycji. Drugiemu z torunian Michałowi Huliszowi nie udało się awansować do finału biegu na 400 m przez płotki i ostatecznie został sklasyfikowany na miejscu 9.
Podczas 89. Mistrzostw Polski w lekkoatletyce rozdano w sumie 42 komplety medali. To jednak nie koniec sportowych emocji w Toruniu. Na mocy porozumienia między Gminą Miasta Toruń a Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki, podpisanego 18 lipca 2013 przez najbliższe 20 lat Toruń będzie areną lekkiej atletyki. Do naszego miasta będą regularnie przyjeżdżali najlepsi polscy sportowcy.