Aktorka Joanna Koroniewska i pianista jazzowy Bogdan Hołownia to tegoroczni laureaci Piernikowej Alei Gwiazd.

Nazwiska laureatów ogłoszone zostały 1 stycznia podczas Prezydenckiego Koncertu Noworocznego, a uroczystość odsłonięcia mosiężnych katarzynek z autografami artystów odbyła się tradycyjnie w ramach obchodów Święta Miasta, 23 czerwca.

W Piernikowej Alei Gwiazd od 2003 r. honorowane są osoby związane z Toruniem, które poprzez swoją działalność zyskały ponadlokalną sławę. Co roku przed Dworem Artusa pojawiają się dwie nowe tablice z wytłoczonymi podpisami. W alei są już m.in. podpisy Grażyny Szapołowskiej, Małgorzaty Kożuchowskiej, Bogusława Lindy, prof. Leszka Balcerowicza, muzyków zespołu Republika, Adama Nowaka z Raz Dwa Trzy, Janiny Ochojskiej i Elżbiety Dzikowskiej.

- Lubimy ich i podziwiamy. Cieszą nas ich popularność oraz toruńskie korzeniemówił podczas uroczystości prezydent Torunia Michał Zaleski. - W ten wyjątkowy wieczór zapewniamy Joannę Koroniewską i Bogdana Hołownię, że zostaną z nami już na zawsze. Obiecujemy to każdemu właścicielowi kolejnej katarzynki w Piernikowej Alei Gwiazd i słowa oczywiście dotrzymujemy.

Pasja aktorska Joanny Koroniewskiej ukształtowała się już w rodzinnym Toruniu. W czasach szkolnych grała w działającym przy Miejskim Domu Kultury Spiętym Teatrze Spinaczy. Jest absolwentką Szkoły Podstawowej nr 24 i X LO. Wyjechała z Torunia, by studiować w łódzkiej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej i Filmowej. Ukończyła również Warszawską Szkołę Reklamy. Szerokiej publiczności znana jest przede wszystkim z roli Małgosi Mostowiak w serialu „M jak miłość”. Można ją zobaczyć także na scenie warszawskiego Teatru Komedia. Niejednokrotnie użyczała też swojego głosu w dubbingu. Uczestniczyła w telewizyjnych show, m.in. w „Tańcu z gwiazdami” i „Kocham Cię, Polsko”.

Wobec pełnego liryzmu brzmienia fortepianu, gdy zasiada przy nim Bogdan Hołownia, nie da się przejść obojętnie. Jazzowy muzyk, oprócz tego, że wspaniale interpretuje standardy, znany jest ze wspaniałych interpretacji melodii Jerzego Wasowskiego z Kabaretu Starszych Panów i przedwojennych piosenek. Nikt tak jak on nie potrafi też oddać poezji i nostalgii zawartych w kompozycji Andrzeja Kurylewicza napisanej do serialu „Polskie drogi”. Pochodzi z Torunia i w nim mieszka. Tu ukończył średnią szkołę muzyczną. Studiował w Berklee College of Music w Bostonie. Karierę muzyczną rozpoczynał z kwartetem Jana „Ptaszyna” Wróblewskiego. Lista muzyków, z którymi współpracował, jest imponująca: Janusz Muniak, Marcin Jahr, Krzysztof Mróz, Kazimierz Jonkisz, a także Lora Szafran, Ewa Bem, Jorgos Skolias, Tomasz Szukalski. Wielokrotnie jeździł do USA, gdzie grał m.in. z Davem Clarkiem, Skippem Haddenem, Larrym Kohutem, Jeffem Stitelym, Bronkiem Suchankiem, Grażyną Auguścik, Michałem Urbaniakiem i Urszulą Dudziak. Wyliczanie nazwisk można by kontynuować. W Toruniu usłyszeć go można często z formacją Los Angeles Trio. Nie odmawia też akompaniowania wokalistom. Ostatnio towarzyszył Joannie Trzepiecińskiej. Prywatnie spotkać go można w jednym z toruńskich klubów nad partyjką ukochanych szachów.

Zagrać cień myśli  -  w czerwcowym Ikarze wywiad z Bogdanem Hołownią
http://www.torun.pl/sites/default/files/pictures/ikar_118_www_art.pdf