Jesień to trudny czas dla tramwajów. W tym okresie na torowiskach tworzy się tzw. mada, czyli śliska maź zmniejszająca przyczepność i wydłużająca drogę hamowania. To niebezpieczne zjawisko nazywane jest przez motorniczych „czarną szyną”.
Prowadzenie pojazdu szynowego o tej porze roku jest tak samo trudne jak prowadzenie samochodu w czasie opadów marznącego deszczu. Opadające liście przyklejają się do szyn i kół, i – po rozdrobnieniu – tworzą madę, czyli śliską maź. Pokryte nią szyny przybierają ciemnoszary lub czarny kolor. Stąd określenie „czarna szyna”. Na pokrytych madą torach znacząco obniża się przyczepność i wydłuża się droga hamowania.
- Stosowanie w tramwajach nowoczesnych, elektronicznych układów antypoślizgowych i sypanie specjalnego piasku pod koła nie eliminuje problemu w stu procentach. Nie sposób też na bieżąco usunąć wszystkie liście ze wszystkich torowisk. W takich warunkach droga hamowania tramwaju jest znacznie, nawet kilkukrotnie dłuższa niż na suchej nawierzchni – ostrzega Wojciech Olszewski z Oddziału Tramwajowego Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu, wieloletni instruktor jazdy w tutejszym Ośrodku Szkolenia Kierowców i Motorniczych. - Dlatego apelujemy do pozostałych użytkowników dróg – zarówno kierowców, rowerzystów, jak i pieszych – o zachowanie szczególnej ostrożności. Dla bezpieczeństwa swojego i innych nie należy wchodzić czy wjeżdżać na torowisko przed nadjeżdżającym tramwajem, gdyż na śliskich torach tak dużego, ciężkiego pojazdu nie da się zatrzymać w miejscu.
Czarna szyna wpływa nie tylko na bezpieczeństwo, ale może też być przyczyną opóźnień. Bo tramwaj, by dostosować prędkość do warunków drogowych (torowych), nie tylko jedzie po takim torowisku wolniej, ale – z uwagi na mniejszą przyczepność kół do torów – trudniej mu także ruszyć po każdym zatrzymaniu na przystanku czy na światłach.
Drodzy pasażerowie, bardzo prosimy o wyrozumiałość gdy tramwaj się spóźnia. W trudnych warunkach nierzadko nie da się jechać bezpiecznie i zarazem zdążyć na czas. Wie o tym każdy kierowca. Z pojazdami szynowymi sytuacja ma się analogicznie.
Drodzy piesi, kierowcy, rowerzyści - nie wchodźcie, nie wjeżdżajcie na torowisko, gdy nadjeżdża tramwaj. Poczekajcie nawet wtedy, gdy tramwaj powinien zatrzymać się na przystanku, a wy chcecie przejść wyznaczonym przejściem przed przystankiem. Nasi motorniczy zapewniają, że będą jeździć z jak najbezpieczniejszą prędkością, ale na czarnej szynie w poślizg można wpaść w każdym miejscu. Dlatego wspólnie zadbajmy o własne bezpieczeństwo.