Nie od dziś wiadomo, że przy Martówce mieszkają bobry. Aby ograniczyć ich negatywny wpływ na drzewostan w Parku Miejskim, zachęcamy do częstszych spacerów z psami, bo jak się okazuje ich zapach zniechęca bobry do aktywności.
W Parku Miejskim na Bydgoskim Przedmieściu od wielu lat żyją bobry. Są to jedne z najbardziej inteligentnych gryzoni i co ciekawe, jedyne zwierzęta, które potrafią przekształcać środowisko naturalne dla swoich potrzeb. Bobry są pod ochrona prawną, a Urząd Miasta Torunia szuka takiego rozwiązania, które zabezpieczy cenne drzewa w parku a jednocześnie nie będzie wpływało negatywnie na populację bobrów w tym rejonie. Spacerując po parku niejednokrotnie widać drzewa owinięte siatką. Jest to obecnie najskuteczniejsze działanie zabezpieczające i minimalizujące szkody.
Psy na ratunek
Szukając nowych sposobów, Toruń, jako pierwsze miasto w Polsce, chce przetestować inne, naturalne rozwiązanie.
- Okazuje się, że zapach psa pozostawiony w terenie będzie zniechęcał bobry do aktywności na tym obszarze, bo to zawsze będzie zapach zagrożenia. Mamy nadzieję, że takie pionierskie rozwiązanie przyniesie oczekiwany skutek i w połączeniu z dodatkowymi kilkudziesięcioma drzewami, które wkrótce będą zabezpieczone siatką, eksperyment się uda i nie będzie większych szkód - mówi Sylwester Jankowski z Wydziału Środowiska i Ekologii Urzędu Miasta Torunia. - Dlatego też wszystkich mieszkańców, którzy chodzą z pieskami, czy to swoimi, czy tymi wyprowadzanymi ze schroniska, na spacery po Parku zachęcamy do spacerowania w okolicy Martówki.
Propozycja trasy na spacery z psami znajduje się na mapie poniżej. Jednocześnie przypominamy o obowiązku wyprowadzania czworonogów na smyczy.
Zdjęcie główne pochodzi od Stowarzyszenie Nasz Bóbr.
