W piątek o godzinie 19, Centrum Sztuki Współczesnej zaprasza na otwarcie wystawy „Cuda Niewidy”. W ramach przygotowań do imprezy w środę odbyło się spotkanie z artystami, których prace będzie można oglądać na nowej ekspozycji.

„Cuda Niewidy” to projekt ukazujący dialog między sztuką, nauką i aktywizmem środowiskowym. Odbiorca ma okazję doświadczyć krzyżowania się sztuk wizualnych i stosowanych, ze specjalnym uwzględnieniem „mody wykraczającej poza konfekcję”.

Ekspozycja ma zaprezentować nowatorskie działania prowadzone w obrębie sztuki, designu, mody i architektury oraz wzajemne oddziaływania zachodzące między tymi dziedzinami. Poza wystawą odbędzie się również seria wydarzeń specjalnych (w jednym lub wielu różnych miejscach). Będzie to swojego rodzaju „wystawa w procesie”, która ściśle połączy przestrzeń z ekspozycją, zbiornik z zawartością. W ramach wprowadzenia do wystawy w środowy wieczór zorganizowano spotkanie z młodymi artystami wystawiającymi na niej swoje prace. 

- Prezentowane tu projekty korzystają bardzo często z nowoczesnych technologii. Chcemy dzięki temu opowiedzieć, czym moda stała się dziś i czym może się stać w niedalekiej przyszłości. Nie jest to już kwestia wyłącznie przemysłu opartego na projektantach, domach mody i firmach odzieżowych. Współczesna moda to raczej pole do twórczości i innowacyjności. To miejsce, gdzie różne metody łączą się umożliwiając stworzenie nowej jakości – mówiła kuratorka ekspozycji, a zarazem dyrektor programowa CSW – Dobrila Denegri.

Swoją drogę twórczą i realizowane projekty przedstawiała Tomoko Hayashi. Jej praca zawsze koncentruje się na intymności i pięciu zmysłach. Artystka studiowała sztukę tworzenia tekstyliów w Londynie. - Będąc tam spotkałam wiele osób, które doświadczały związków na oględność. Pojawiło się w mojej głowie pytanie o to, jak ubranie może polepszyć relacje miedzy ludźmi, szczególnie tym, którzy są oddaleni od siebie. Stworzyłam serie przedmiotów, pozwalających odczuć bliskość drugiej osoby – tłumaczyła Tomoko Hayashi. - Mimo, iż nasz świat wypełniony jest nowoczesnymi technologiami, niewiele z nich wykorzystuje zmysł dotyku. - Odkryłam, że prasowanie jedwabiu, umieszczając wcześniej pod spodem przedmioty, pozwala utrwalić je na materiale. Dzięki temu odkryciu stworzyłam kolekcje biżuterii, która połączona jest w ubraniami, na których jest ona odciśnięta. Wykorzystywanie tych przedmiotów umożliwia rozdzielonym parom odczucie większej bliskości ze sobą- podkreślała artystka.

Kolejnym projekt zainspirowany jest przeżyciami związanymi z doświadczeniem trzęsienia ziemi w Kobe i Tokio. Po tym wydarzeniu Tomoko ciężko mi było o nim rozmawiać o nim z osobami, które go nie doświadczyły. Wpadła wiec na pomysł, pozwalający dzielić i utrwalić emocje. Wysłała do zainteresowanych osób pojemniki na zły, z których później stworzyłam kryształki wykorzystywane przy tworzeniu biżuterii. W ten sposób można obdarować kochana osobę zmaterializowanymi emocjami.

Z okazji wystawy „Cuda Niewidy” wydany zostanie katalog zawierający teksty o artystach, wywiady dotyczące wyzwań stojących przez kuratorami mody, między innymi z wiodącymi postaciami sceny międzynarodowej, m.in. z Valerie Steele, Judith Clark, Marią Luisą Frisa, Lindą Loppa, Kaat Debo, Sabiną Seymour i Heleną Hertov.

Ekspozycję można będzie oglądać w Centrum Sztuki Współczesnej do 26 maja.