Od 1 do 3 czerwca 2018 roku odbywa się 53. edycja Długodystansowych Regat na Wiśle. Trasa wiedzie z Ciechocinka, przez Toruń, Solec Kujawski do Bydgoszczy. W jednej z załóg popłynął zastępca prezydenta Torunia Andrzej Rakowicz.
Pod hasłem "Twarzą do Wisły” odbywają się najstarsze długodystansowe regaty na królowej polskich rzek. Na trasie z Torunia do Bydgoszczy ścigano się już w 1936 roku. Tegoroczna impreza po raz kolejny ma charakter otwarty. Organizatorzy dostosowali podział klas do potrzeb żeglarzy jachtów wyczynowych oraz wszystkich typów jednostek turystycznych. Do regat można przystąpić na każdym etapie ich trwania.
Rozpoczęcie regat oraz start I etapu na trasie Ciechocinek – Toruń odbyło się 1 czerwca 2018 roku w Ciechocinku. Po przekroczeniu linii mety w Toruniu na wysokości toruńskiej starówki i punktu widokowego oraz zacumowaniu jednostek w Przystani Toruń, na terenie bulwarów nadwiślańskich rozpoczęła się biesiada żeglarska. Tego wieczoru, odbyło się również uroczyste otwarcie regat. Gości powitał zastępca prezydenta Torunia Zbigniew Fiderewicz, który wspólnie z przedstawicielami sąsiednich samorządów, otworzył regaty tradycyjnym uderzeniem w dzwon. Podczas biesiady żeglarskiej można było posłuchać szant.
2 czerwca na Wiśle mierzą się przedstawiciele samorządów. W niedzielę, załogi wypłyną na ostatni etap regat do Bydgoszczy. Meta znajduje się na 772 kilometrze Wisły, przed Brdyujściem.
Zakończenie regat nastąpi tego samego dnia w porcie Yacht Klubu Polskiego w Bydgoszczy. Tam również odbędzie się ogłoszenie wyników i nagrodzenie uczestników. Puchary otrzymają również trzy pierwsze jednostki w poszczególnych klasach, a każdy uczestnik - dyplom ukończenia regat.
Poprzednie edycje imprezy udowodniły, że nie trzeba być profesjonalistą, aby wziąć udział w wyścigach, a towarzyszące regatom pikniki to atrakcja dla rodzin żeglarzy i sympatyków Wisły. Warto wiedzieć, że jako sternik w regatach może uczestniczyć osoba posiadająca odpowiednie uprawnienia do prowadzenia jachtu. W klasach otwartopokładowych obowiązuje liczebność załogi wynikająca z przepisów klasowych, w klasach turystyczno- kabinowych muszą uczestniczyć co najmniej dwie osoby.
fot. Adam Zakrzewski
