Impreza muzyczna, podczas której DJ LUC zaprezentuje przechodniom odwiedzającym w lipcowy weekend Rynek Starego Miasta hity, które w ciągu ostatnich dwóch lat cieszyły się największą popularnością na facebookowym Fan Page’u Dworu Artusa. Dodatkowo publiczność będzie mogła zamawiać muzyczne dedykacje, co bez wątpienia wprowadzi element interaktywności i zachęci przechodniów do wzięcia udziału w zabawie.
Największe wydarzenie Koncertów pod Gwiazdami - jedyny w Polsce występ wokalistki Clannadu, siostry Enyi – Moyi Brennan. Jej koncerty to nie tylko hołd złożony tradycyjnej muzyce irlandzkiej, ale także ukłon w kierunku form bardziej współczesnych (elektronika). Dodatkowo niemal wszystkie występy to swoiste spektakle muzyczno-wizualne! W trakcie koncertu organizowanego przez Dwór Artusa, Irlandka zaprezentuje przede wszystkim utwory z najnowszej płyty Affinity, nagranej z wybitnym harfistą Cormaciem de Barrą. Jednak nie zabraknie również największych przebojów Clannadu. Zabrzmią m.in.: In a Lifetime (oryginalnie śpiewany w duecie z Bono), jak również utwory pochodzące z serialu Robin of Sherwood, czy filmu Harry’s Game. Nie zabraknie też przesiąkniętego emocjami I Will Find You, który usłyszeć można było w kultowym filmie Michaela Manna Ostatni Mohikanin.
W plenerowej scenie Dworu Artusa Janusz Radek – nietuzinkowy artysta, niebanalny człowiek i charyzmatyczny frontman – zaśpiewa nie tylko utwory ze swojej najnowszej płyty Z Ust do Ust, ale również wiele innych lirycznych piosenek znanych ze wcześniejszych recitali.
Piosenki Janis Joplin to muzyczne Himalaje. Mierzyć się z nimi mogą tylko najbardziej odważni i… najbardziej utalentowani. Natalia Przybysz (wokalistka zespołu Sistars) po nagraniu dwóch solowych albumów, z okazji 50-lecia debiutu scenicznego Janis Joplin postanowiła na nowo zinterpretować piosenki wielkiej gwiazdy hipisowskich czasów. Powstał program i album, który pokazuje, że stworzone ponad 40 lat temu utwory wciąż mają w sobie siłę i moc, wciąż zachwycają i wciąż stanowią artystyczne wyzwanie.
Po nostalgicznym jazzie Stańki i ciętej satyrze Awdiejewa podczas Koncertów pod Gwiazdami nadszedł czas na zupełnie inny ton. Czas na prawdziwy tygiel muzyczny! Amerykański rock zmieszany z soulem, południowymi rytmami i północno-europejskimi dźwiękami. Tak zapowiada się koncert Rykardy Parasol określanej mianem Nicka Cave’a w spódnicy. Artystka wystąpi wraz z polskimi muzykami na co dzień grającymi w zespołach Gaby Kulki, Wacława Zimpla, czy Meli Koteluk.
Stare rosyjskie romanse, uliczny folklor z Odessy, klezmerskie motywy, cygańskie muzyczne szaleństwo, ballady Okudżawy i Wysockiego, czyli Alosza Awdiejew, człowiek-orkiestra. Podczas Koncertów pod Gwiazdami zaprezentuje zupełnie świeże zestawienie starszych i nowszych utworów będące rodzajem przekroju repertuaru komika.
O Tomaszu Stańce mówi się, że wciąż jest na wznoszącej fali. To niekwestionowana międzynarodowa gwiazda, która uświetni nowy cykl koncertów. Koncert inauguracyjny dedykowany będzie Wisławie Szymborskiej i promować będzie najnowszą płytę artysty nagraną z wybitnymi nowojorskimi jazzmanami.
W koncercie udział wezmą: Adam Nowak, Mariusz Lubomski, Trio Jazzowe Szczerbate Zajączki oraz Tomek Organek. Wydarzenie odbędzie się na Dziedzińcu Ratusza Staromiejskiego (w razie niepogody koncert zostanie przeniesiony do Dworu Artusa).
Bilety: 40 zł są do nabycia w Klubie Niebo (Ratusz Staromiejski) oraz Biurze Podróży Rainbow Tours przy ul. Mostowej.
Idea wydarzenia polega na spontanicznym koncertowaniu w miejscach publicznych, niezależnie od tego, jaki gatunek muzyki się uprawia i czy jest się profesjonalistą czy amatorem. Tego dnia w miejscowościach włączających się do święta muzyka jest wszechobecna, a różnorodne dźwięki przenikają się ze sobą.
W Toruniu jak zwykle działać będzie kilkadziesiąt punktów muzycznych. Większość zapewne znajdzie się na starówce. Spacerując uliczkami, będzie można co rusz natknąć się na różne dźwięki – od poezji śpiewanej, przez szanty, jazz, blues, muzykę klasyczną, po rap czy rocka. Wszyscy biorący udział w wydarzeniu czynią to bezinteresownie, dla wyrażenia radości, jaką daje im granie i śpiewanie. Dla odbiorców to także okazja do przełamania stereotypowych sądów na temat różnych gatunków muzycznych. Być może słuchający do tej pory heavy metalu zachwycą się muzyką chóralną, a wielbiciele klasyki dadzą się ponieść hip-hopowym rytmom. Okazja do tego jak zawsze pierwszego dnia lata do późnych godzin wieczornych.
Wystąpią: Mark Olbrich Blues Eternity & Sławek Wierzcholski (support Krzysztof Wałecki/Darek Pietrzak). Support: Krzysztof Wałecki (ex. Oddział Zamknięty) w duecie z Dariuszem Pietrzakiem.
Mieszkający od 33 lat w Wielkiej Brytanii MARK ''Bestia" OLBRICH w swoim zespole skupił genialnych muzyków. Obecny skład jego grupy to: Jimmy Thomas ( voc. - Louisiana, USA), Giles King (brytyjski bluesowy harmonijkarz roku 2011), Eddie Angel ( gitarzysta uważany za jednego z czterech czołowych brytyjskich, bluesowych wirtuozów tego instrumentu), Sam Kelly (trzykrotny bluesowy perkusista roku), Joe McCormack (najmłodszy w zespole - instrumenty klawiszowe - U.K.) i Mark Olbrich (git. basowa - U.K.). Zbyszek Hołdys opisał Marka Olbricha jako "jednego z najwspanialszych basistów bluesowych". Jimmy Thomas występował wcześniej z takimi gwiazdami jak Tina Turner i Albert King. Współpracował również z The Rolling Stones i Johnem Lennonem. Był też producentem Procol Harum w ich wczesnym okresie.