Złote Anioły Tofifestu 2017 rozdane!
Grand Prix Tofifest 2017 dla francuskiego filmu „Custody” w reżyserii Xaviera Legranda i Złoty Anioł dla prezydenta Torunia Michała Zaleskiego za pomoc w rozwoju festiwalu.
Finałowa gala Tofifestu odbyła się w sobotę, 28 października 2017 r. w sali koncertowej Centrum Kulturalno-Kongresowego Jordanki. Na widowni zasiedli goście z Polski i zagranicy, wielu znanych aktorów, reżyserów i producentów filmowych.
- To pan prezydent Torunia Michał Zaleski jest tutaj z nami od samego początku, to on piętnaście lat temu zaufał mi i uwierzył, że ten mały, początkujący festiwal kina niezależnego ma przed sobą przyszłość – wspominała Kafka Jaworska, wręczając Honorowego Złotego Anioła prezydentowi Torunia Michałowi Zaleskiemu.
- Pomagam jak umiem, robię to jako ten, który odpowiada za to, co mieszkańcy Torunia chcieliby mieć u siebie, czym się cieszyć i co oglądać. Miałem przed laty intuicję, wiedząc, że ten festiwal, Międzynarodowy Festiwal Tofifest, spełni oczekiwania, że wyjdziemy z małych salek do takiej sali, jak ta na Jordankach, że będziemy do ostatniego miejsca zajmowali fotele, nie tylko te na gali zakończenia, ale na każdym seansie, tam, gdzie festiwal pokazuje swoje piękno i barwę - mówił zaskoczony wyróżnieniem prezydent Torunia Michał Zaleski. Dziękując twórcom i wolontariuszom festiwalu za jego znakomite przygotowanie i za konsekwentne podnoszenie poziomu, zadeklarował, że impreza nadal może liczyć na wsparcie miasta.
Oklaskami została przyjęta przez widzów gali premiera najnowszego filmu promocyjnego Torunia, nakręconego na zlecenie miasta przez bydgoską firmę Proxymedia, wyłonioną w konkursie.
Francuski reżyser Xavier Legrand, zdobywca Grand Prix i Złotego Anioła w konkursie głównym ON AIR, nie był obecny na gali, ale jeszcze kilka dni temu był gościem Tofifest i spotkał się z widzami w Toruniu. Jego film "Custody" („Jeszcze nie koniec”) to wstrząsająca historia rozpadu rodziny, na którym cierpi głównie dziecko. O swoim dziele reżyser powiedział: to film zbudowany na strachu. Ów strach budzi człowiek gotowy zrobić wszystko, by odzyskać kobietę, która z kolei chce od niego odejść i uciec przed jego agresywnym zachowaniem. Statuetce Złotego Anioła dla filmu towarzyszyły nagroda w wysokości 20 000 zł dla producenta filmu, ufundowana przez Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego Piotra Całbeckiego oraz nagroda w wysokości 20 000 zł dla reżysera filmu, ufundowana przez Prezydenta Miasta Torunia Michała Zaleskiego.
Srebrny Anioł w konkursie ON AIR trafił w ręce gruzińskiej reżyserki Mariam Khatchvani za film "Macierzyństwo" („Dede”, polska premiera na Tofifest), będącym koprodukcją Gruzji i Kataru. Jury przyznało nagrodę za opowiedzenie prostej przypowieści w sposób surowy i poruszający i wykreowanie autentycznego świata.
Za najlepszy film polski w konkursie FROM POLAND jury uznało „Najlepszego” w reżyserii Łukasza Palkowskiego. Statuetce Złotego Anioła towarzyszyła nagroda w wysokości 2000 zł dla producenta filmu.
Konkurs krótkometrażowy SHORTCUT wygrała polska reżyserka Emi Buchwald za film „Nauka” ("Education"). Jury przyznało Złotego Anioła za stworzenie obrazu filmowego grającego na wielu poziomach oraz lekcję obnażającą niebezpieczeństwa braku samodzielnego myślenia.
Specjalnego Złotego Anioła za NIEPOKORNOŚC TWÓRCZĄ odebrał Maciej Stuhr. - Jeszcze pięć, sześć lat temu byłem grzecznym chłopcem, a potem ożeniłem się z torunianką i teraz odbieram nagrodę za niepokorność – żartował Maciej Stuhr. – Bardzo mi się podoba ta nagroda i to, że jest na niej napisane „za niepokorność twórczą”. Wydaje mi się, że to bardzo ważne, że jeżeli być łobuzem, to żeby coś z tego wynikało – dodał.
NAGRODĘ FLISAKA otrzymała urodzona w Toruniu aktorka Małgorzata Kożuchowska. Wręczając jej to najstarsze festiwalowe wyróżnienie prezydent Michał Zaleski, życzył, by przypominało jej zawsze o Toruniu, mieście, z którego pochodzi, które zawsze będzie ją cenić i kochać.
- Toruń to przepiękne miasto. To, że jestem aktorką, jestem pewna, jest zasługą tego piękna, które mnie za młodu otaczało. Ale miasto to jedno, a najważniejsze to ludzie, których tutaj na swojej drodze spotkałam i którzy mieli ogromny wpływ na to, jaką jestem osobą i co w życiu robię - mówiła Małgorzata Kożuchowska. Dziękowała swoim nauczycielom ze Szkoły Podstawowej nr 8 na Rubinkowie i z V Liceum Ogólnokształcącego, a przede wszystkim pani Lucynie Sowińskiej z poetyckiego „Studia P” przy Młodzieżowym Domu Kultury, która odkryła jej aktorski talent.
Uroczystość zwieńczył koncert "Muzyka jest kobietą" w ramach pasma „Energia Muzyki Filmowej”. Wystąpili w nim Ania Karwan, Paulina Przybysz, Krzysztof Zalewski i toruński chór Astrolabium, którzy wykonali kilkanaście filmowych przebojów. Wśród nich „Flashdance… What a Feeling” Irene Cary czy „Paper Planes” M.I.A. Pomysłodawczynią koncertu była dyrektorka festiwalu Katarzyna „Kafka” Jaworska, zaś jego współtwórcą był znakomity muzyk i aranżer, laureat Fryderyka, Bartosz Staszkiewicz. On był też autorem wszystkich aranżacji i poprowadził na koncercie swoją orkiestrę.
W niedzielę, 29 października zakończą się ostatnie seanse festiwalowe i poznamy laureata Nagrody Publiczności. Tego dnia o godz. 12:00 na rogu ulic Szewskiej i Podmurnej w Toruniu będzie też miało miejsce otwarcie specjalnego szlaku — Toruńskiej Trasy Filmowej. W uroczystości weźmie udział Krzysztof Zanussi.
Zdjęcia: Magdalena Kujawa