Speedrowerzyści TSŻ Toruń wchodzą w decydującą fazę sezonu. Celem torunian jest awans do najlepszej czwórki po rundzie zasadniczej. Aby tak się stało sześciokrotni mistrzowie kraju potrzebują kolejnych zwycięstw.

Po siedmiu rozegranych spotkaniach TSŻ ma na swoim koncie siedem punktów, co daje torunianom piąte miejsce w tabeli CS Superligi. Strata do czwartej ekipy, a więc LKS Szawer Leszno to trzy punkty. Do końca rundy zasadniczej żółto-niebiesko-białym pozostały trzy spotkania. Domowy mecz z drużyną Aseko Orzeł Gniezno (6 lipca) oraz dwa wyjazdowe pojedynki z Gentlemen Śląsk Świętochłowice (12 lipca) oraz Sitodruk Omega Ostrów (13 lipca).

Niedzielny mecz będzie drugim w tym roku starciem na linii Toruń-Gniezno. Pierwsza odsłona walki miała miejsce 1 czerwca w Gnieźnie, wówczas górą 87:73 byli gnieźnianie. Celem TSŻ jest wygrana za trzy - dwa punkty za triumf w spotkaniu oraz punkt za lepszy rezultat w dwumeczu.

Warto zaznaczyć, że Aseko Orzeł Gniezno jest obecnie liderem CS Superligi. Mistrzowie kraju w ośmiu meczach zdobyli 12 punktów. - Podchodzimy do tego meczu z pełną powagą. Liczymy na trzy punkty. Dwa oczka do tabeli plus bonus. Bardzo potrzebujemy tych trzech punktów, żeby dostać się do fazy play-off. Aseko Orzeł to bardzo ciężki przeciwnik, wymagający. Zrobimy co w naszej mocy, by wygrać to jednak spotkanie. Uważam, że drużyna spisuje się bardzo dobrze - zapowiada junior TSŻ Adrian Olkowski.

Wstęp wolny na niedzielny mecz jest wolny. Start pojedynku zaplanowano na godzinę 16:00. Na gości czekają liczne niespodzianki.