W poniedziałkowe przedpołudnie (11.02.2013) w Baju Pomorskim zebrali się wolontariusze Caritasu, aby podsumować akcję charytatywną "Warto być bohaterem". W lokalnych zbiórkach pieniędzy udało się zgromadzić ponad 18 tys. zł, które zostały przekazane na pomoc potrzebującym dzieciom.

- Potrzeba naszej aktywności, bo są wokół nas ludzie patrzący z nadzieją w naszą stronę. Codziennie widzimy wiele sytuacji, wobec których nie możemy przejść obojętnie. Bohater życia codziennego to ktoś, kto może działać zdecydowanie, okazuje entuzjazm w pomocy innym, czyni dobro. Musi też zachować się asertywnie, umieć powiedzieć złu nie - powiedział do zebranych ksiądz prałat Daniel Adamowicz z toruńskiego Caritasu.

Był to już 5. finał zbiórki pieniędzy, które prowadziły szkolne oddziały Caritas z terenu całej diecezji. Impreza, nieprzypadkowo odbywająca się w Światowy Dzień Chorego, rozpoczęła się występem Kamila Czeszela, który zaśpiewał piosenkę Czesława Niemena „Jednego Serca”. W obecnej edycji uczestniczyły 74 szkoły z terenu całej diecezji toruńskiej, a ich przedstawiciele wypełnili widownię Baju Pomorskiego. Łącznie w zbiórkach pieniędzy zorganizowanym przez dzieci zebrano 18 611 zł. Wśród najbardziej zaangażowanych szkół wymieniono Publiczne Gimnazjum w Topólce, Szkołę Podstawową nr 5 z Grudziądza oraz Szkołę Podstawową nr 11 w Toruniu.

- Mówimy tu o rzeczach trudnych w sposób prosty, o konkretnych osobach, których sytuacje zmuszają nas do refleksji. Akcja ma pomóc potrzebującym osobom w ich codziennym życiu. Trzeba budować świadomość, że dobro jest trendy, bo wtedy może się ono pomnażać - stwierdził ks. Adamowicz.

Na scenie wręczono symboliczne czeki, za którymi stoi realna pomoc ośmiu najbardziej potrzebującym dzieciom. Obdarowani mają od 2 do 12 lat. Środki te zostaną przeznaczone na leczenie, rehabilitację oraz zakup niezbędnego w codziennej aktywności sprzętu.

W części artystycznej Jacek Beszczyński zaśpiewał francuski hymn wolontariuszy "Chwyć małe dziecko za dłoń", a Kamil Czeszel wykonał m.in. znany hit Perfectu "Nie mogę ci wiele dać". Główną atrakcją, która wywołała burzę oklasków, był pokaz sztuki cyrkowej grupy Juggling Caritas z Bursy Akademickiej w Przysieku. Zdobywcy nagród na międzynarodowych konkursach zaprezentowali swoje umiejętności w widowiskowej jeździe na monocyklu, żonglerce oraz kręceniu obręczami hula hop.

(Fot. Mateusz Trawiński)

Uczestnicy spotkania zgodnie wskazywali, że wolontariat może przynosić osobistą satysfakcję. – Chcę pomagać innym, bo widzę radość w ich oczach – mówiła Jola z Topólki.

Już teraz ks. Adamowicz zapowiedział, że w przyszłym roku odbędzie się kolejna edycja akcji.