Mała Rewia ma już 20 lat

Niemal trzygodzinne show uświetniło obchody dwudziestolecia Małej Rewii. Podczas uroczystej gali w Auli UMK (15.02.2013) artyści zaprezentowali historię teatru muzycznego oraz swoje największe sukcesy. Występy najmłodszych dzieci pokazały, że kolejne lata będą co najmniej tak samo udane.

Wchodzących do Auli UMK gości witali najmłodsi artyści Małej Rewii, przebrani w bajkowe stroje. Uwagę przykuwały szczególnie przebrania nawiązujące do postaci ze znanych filmów dla dzieci – były więc dalmatyńczyki, Królewna Śnieżka i krasnoludki.

Program artystyczny rozpoczął się symbolicznie. Młodzi tancerze, w symetrycznej, precyzyjnej choreografii, opartej na odmierzanych przez wskazówkę zegara sekundach i ruchu kół zębatych, próbowali opisać upływający w ciągu ostatnich dwudziestu lat czas. Był to wstęp do powitania gości, jakiego dokonała sama założycielka "Małej Rewii" - Elżbieta Szczypińska. Jak mówią o niej współpracownicy - to "kobieta-teatr" - jest autorką scenariuszy widowisk dla dzieci i młodzieży, reżyserem, autorem wielu piosenek dla dzieci, projektuje kostiumy i scenografię. Za swoją działalność otrzymała nagrodę Prezydenta Miasta Torunia oraz Nagrodę Alianz w dziedzinie kultury. Inspiracją do założenia Teatru Muzycznego w Toruniu była dla niej wizyta na Broadwayu, gdzie miała okazję podziwiać największych mistrzów piosenki i tańca. To doświadczenie zrodziło pomysł na założenie "Małej Rewii", której repertuar pełen jest klasycznych piosenek z najbardziej znanych musicali.

Program artystyczny podzielony został na trzy części. W pierwszej przypomniano najbardziej znane utwory wykonywane przez Małą Rewię w ciągu ostatnich 20 lat. Publiczność brawami nagradzała takie niezapomniane utwory jak "Ciuchcią przez świat" czy "A w sercu zostanie czytanie". Z nie mniejszym entuzjazmem słuchano piosenek inspirowanych bajkami o Pinokiu, dalmatyńczykach, Calineczce.

Tematem przewodnim drugiej części widowiska były zagraniczne podróże Małej Rewii. Od dwóch dekad toruński teatr muzyczny reprezentuje nasze miasto na setkach występów. Mali artyści gościli w Niemczech, Danii, Francji, Szwecji, na Słowacji i Litwie. Widzowie mieli okazję podziwiać cudowną choreografię flamenco, kankana, czy nagrodzony burzą oklasków taniec do znanej wszystkim muzyki z filmu "Grek Zorba".

W trzeciej odsłonie byli członkowie "Małej Rewii" zaprezentowali swoje nieprzemijające umiejętności w klasycznych już hitach lat 80-tych i 90-tych. Wpadające w ucho piosenki z filmu "Moulin Rouge" czy stepowanie w rytm piosenki Franka Sinatry przyciągnęły uwagę całej publiczności. Największy aplauz wzbudziło jednak wykonanie "Deszczowej piosenki". W rolę filmowego policjanta, przechadzającego się po scenie, wcielił się sam Prezydent Torunia - Michał Zaleski. W układzie tanecznym zaprezentowali się również m.in. Przewodniczący Rady Miasta Marian Frąckiewicz, dyrektor Wydziału Promocji UMT - Andrzej Piotrowski oraz dyrektor Wydziału Kultury UMT Zbigniew Derkowski. W kolejnym numerze, niezwykle entuzjastycznie przyjęto wjeżdżający na scenę motor, rozpoczynający popisowe wykonanie niezapomnianego przeboju Bee Gees - "Stayin' Alive".

Po zakończeniu programu artystycznego nastąpiła wzruszająca seria podziękowań dla założycielki i dyrektorki zespołu – pani Elżbiety Szczypińskiej.

- To niezwykle ciężkie stanąć przed tak niezwykłą publicznością i zagraćmówił Prezydent Torunia Pan Michał Zaleski. - Dziękuję Malej Rewii za to doświadczenie. Dziękuję za to ze od 20 lat promuje nasze miasto. Dziękuje wszystkim, którzy pracują na rzecz "Malej Rewii" i są z nią, na co dzień. Najbardziej dziękuję jednak młodym, utalentowanym członkom zespołu. Widzę, że ta obecność wszystkich pokoleń artystów teatru muzycznego jest pełna radości.

Niezwykle wzruszeni byli rodzice obecnych i byłych artystów teatru muzycznego. - Jeszcze tak niedawno przyprowadzaliśmy nasze dzieci na zajęcia pani Elżbiety Szczypińskiej. Miały po pięć lat. Dziś to już dorośli ludzie. Dziękujemy ci Elu za to, że wprowadziłaś je w ten magiczny świat. Dziękujemy ci ze znalazłaś i oszlifowałaś tak wiele diamentów, które dziś śpiewają na scenach całego świata. Trzeba ogromu pracy, aby pisać piosenki, nagrywać płyty, uczyć dzieci tańca. Jednak najważniejsze jest to, że przez te wszystkie lata pojawiły się przyjaźnie tak między dziećmi, jak i dorosłymi, które trwają do dziś. To dla nas bezcenne skarby - mówił jeden z rodziców.

Po zakończeniu części artystycznej nie mogło zabraknąć urodzinowego "Sto lat" odśpiewanego przez całą widownię, jak i urodzinowego tortu, który zwieńczył tę wspaniałą uroczystość. Uśmiechy uczestników i wspaniała atmosfera dają pewność, że przed toruńską "Małą Rewią" jeszcze wiele równie hucznie obchodzonych okrągłych rocznic.