Wszystko wskazuje na to, że przyczyną absencji niemal 50% uczniów Zespołu Szkół nr 5 przy ul. Wyszyńskiego był norowirus.

Norowirusy to grupa wirusów, które są najczęstszą przyczyną nieżytu żołądka i jelit. Norowirusem można zarazić się  o każdej porze roku przez kontakt z zarażoną osobą, przez kontakt z powierzchniami lub przedmiotami skażonymi wirusem lub poprzez spożycie skażonej wody lub skażonych potraw.

3 października br. dyrekcja ZS nr 5 poinformowała Powiatową Stację Sanitarno- Epidemiologiczną w Toruniu o tym, że spora część uczniów (prawie 300 osób) wykazuje objawy chorobowe: wymioty i lekką biegunkę. Pracownicy stacji niezwłocznie podjęli działania. Pobrane zostały próby jedzeniowe ze stołówki, próbki wody z basenu i wymazy od chorych. 

Dzisiaj rano prezydent Torunia Michał Zaleski spotkał się z dyrektorem Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej Hanną Wolską  i uzyskał szczegółową informację na temat prowadzonych działań.Na chwilę obecną nie ma żadnych, nawet najmniejszych przesłanek, że przyczyną zachorowań mogło być zatrucie.

W związku z dużą liczbą zachorowań szkoła dzisiaj (4.10.) jest zamknięta. W poniedziałek uczniowie będą mogli powrócić do zajęć dydaktycznych.