W niedzielę zakończyły się Mistrzostwa Europy w szermierce U-23. Na toruńskim Tor-torze walczyło 220 sportowców z 26 krajów.

Działacze Europejskiej Federacji Szermierczej nie kryli zadowolenia z poziomu organizacyjnego mistrzostw. Podkreślali, że Toruń ma świetne warunki do zorganizowania kolejnej międzynarodowej imprezy np. rangi mistrzostw świata. Kibice szermierki mogą więc mieć nadzieję, że to nie ostatnia wielka impreza tego typu w naszym mieście.

W klasyfikacji medalowej najlepsi okazali się Włosi. Zdobyli pięć złotych medali, a kolejne sześć razy stawali na innych miejscach podium. Rosjanom sukcesy ostatniego dnia mistrzostw, w którym za każdym razem zdobywali medale zapewniły ostatecznie drugie miejsce w rankingu.

Kibice polskiej reprezentacji również mogą mieć powody do radości. Marta Łyczbińska wraca ze swojego rodzinnego miasta z tytułem indywidualnej mistrzyni we florecie, a Katarzyna Kędziora w szabli. Srebrny medal dla szablistki powędrował również do Polki – zdobyła go Matylda Ostojska. Męska część reprezentacji może pochwalić się brązowym medalem Filipa Broniszewskiego w szpadzie, a także krążkiem tego samego koloru w rywalizacji drużynowej. Również na trzecim miejscu podium stawały nasze szablistki, po zwycięstwie nad Włoszkami.