Znamy już skład nowej toruńskiej drużyny siatkarskiej – Anioły Toruń. Już niedługo siatkarze rozpoczną spotkania ligowe.

Najpierw trening pokazowy w Uniwersyteckim Centrum Sportowym, potem prezentacja składu drużyny – tak w dniu 12 sierpnia 2021 r. Anioły Toruń wkroczyły na krajową scenę sportową.

W sezonie 2021/2022 toruńscy siatkarze rywalizować będą w grupie 1. II ligi z zespołami z województw: kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, pomorskiego, lubuskiego i zachodnio-pomorskiego. Pierwszy mecz toruński zespół rozegra 2 października 2021 r. na wyjeździe z  Wilkami Wilczyn. Tydzień później w hali Zespołu Szkół nr 28 (ul. Przy Skarpie) „Anioły” podejmą Stoczniowiec Gdańsk.

Współautorem projektu oraz głównym udziałowcem klubu „Anioły Toruń" jest Wilfredo Leon, od 2019 grający w siatkarskiej reprezentacji Polski, z którą dotarł do ćwierćfinału Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020. Jego żona Małgorzata jest torunianką, dlatego postanowił także swoją sportową drogę związać z naszym miastem. - Cieszę się, że znakomity siatkarz, reprezentant Polski Wilfredo Leon dostrzegł potencjał sportowy naszego miasta i postawił na rozwój tej dyscypliny na poziomie i seniorskim, i młodzieżowym. Życzę Aniołom wielu sukcesów, żeby zapewnili nam, kibicom, masę emocji sportowych – mówił prezydent Michał Zaleski podczas spotkania z założycielami klubu i siatkarzami, jakie odbyło się w Toruńskim Inkubatorze Technologicznym.

W klubie „Anioły” Toruń, Wilfredo Leon jest zaangażowany w budowę pionu sportowego, przygotowanie planów treningowych dla przyszłych drużyn seniorskich i młodzieżowych, a także - dzięki doświadczeniu i obserwacjom z najlepszych siatkarskich klubów na świecie - w tworzenie struktur i wizji organizacji. Pierwszym trenerem toruńskiej drużyny został Sebastian Tylicki.

SKŁAD DRUŻYNY:
Rafał Maluchnik, Mateusz Wołowicz (rozgrywający), Dawid Biesek, Krzysztof Gulak, Patryk Mendel, Michał Nowakowski (przyjmujący), Kamil Owczarczyk, Igor Oziabło, Maciej Skowroński (środkowi), Łukasz Szarek, Jakub Skadorwa (atakujący), Łukasz Detmer i Kacper Skopiński (libero).

Fot. Sławomir Kowalski