Teren dzielnicy Kaszczorek był od wieków nawiedzany przez powodzie. Bezpieczeństwa w tym zakresie nie poprawiła budowa tamy we Włocławku, gdyż projektowana była wyłącznie jako elektrownia wodna. W pamiętnym 2010 roku cały Kaszczorek miał być zalany przez powódź. Nie doszło do tego wyłącznie z powodu przerwania wałów przeciwpowodziowych na wysokości Płocka. Co więc możemy zrobić aby zadbać o swoje bezpieczeństwo? Należy mieć dobrze przygotowany plan ewakuacji oraz przeprowadzić ćwiczenia aby sprawdzić czy to co specjaliści zapisali na papierze sprawdzi się w rzeczywistości. Mam zastrzeżenia co do jakości obowiązującego "Planu ewakuacji II stopnia miasta Torunia", który opisuje sposób ewakuacji mieszkańców Kaszczorka. Swoje uwagi zgłosiłem do WOL UMT i wiem, że ww. plan jest aktualizowany. Uważam, że w 2020 roku, dzięki ćwiczeniom z ewakuacji będziemy mogli sprawdzić na ile zaktualizowany plan ewakuacji zapewnia nam bezpieczeństwo. Dlatego polecam wszystkim sąsiadom - mieszkańcom Kaszczorka - głosowanie na niniejszy projekt.