1 września 2024 r. obchodzimy 85. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Tego dnia w Parku Pamięci Ofiar Zbrodni Pomorskiej w Toruniu 1939 r. odbyła się uroczystość patriotyczna. - Życzę Wszystkim Państwu, mieszkańcom Torunia i żołnierzom Garnizonu Toruń, abyśmy nigdy nie doświadczyli wojny. Współczesny ład i bezpieczeństwo międzynarodowe możemy budować tylko na pokoju - powiedział prezydent Torunia Paweł Gulewski.

W Katedrze św. Janów mszę św. w intencji ofiar II wojny światowej odprawił Biskup Toruński ks. Wiesław Śmigiel. Następnie przed pomnikiem Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 odbył się Apel Pamięci. Po podniesieniu flagi na maszt i odegraniu hymnu państwowego głos zabrali zaproszeni goście i przedstawiciele władz samorządowych.

Przemówienia okolicznościowe wygłosili: zastępca szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Grzegorz Karpiński, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki i prezydent Torunia Paweł Gulewski. Prezydent powitał przybyłych na uroczystość kombatantów i weteranów, żołnierzy Garnizonu Toruń, funkcjonariuszy służb mundurowych, radnych miasta Torunia, działaczy i sympatyków "Solidarności", a także harcerki i harcerzy. 

- Spotykamy się dziś, aby uczcić tych, którzy 85. lat temu stanęli do walki w obronie naszej Ojczyzny - tymi słowami rozpoczął swoje przemówienie prezydent Paweł Gulewski. Prezydent szczególną cześć oddał Wojsku Polskiemu, pilotom 4. Pułku Lotniczego z asem naszego lotnictwa podporucznikiem Stanisławem Skalskim, obrońcą toruńskich mostów, żołnierzom toruńskiej 4. Dywizji Piechoty z ich bohaterskim dowódcą, generałem Mikołajem Bołtuciem oraz całemu zgrupowaniu Armii Pomorze. 

Przywołał także pamięć prezydenta miasta Torunia Leona Raszei, który zginął 9 września 1939 r. w zbombardowanym lubelskim ratuszu. Toruń i Ziemia Pomorska przesiąknięte są nie tylko krwią polskich żołnierzy, ale skrywają kości aresztowanych w pierwszych tygodniach okupacji – lekarzy, adwokatów, nauczycieli, urzędników i księży, a także działaczy społecznych. Oddajemy im dziś hołd, przywołując bolesne miejsca kaźni i mordów: leśną Barbarkę, Fort VII, śródmiejski areszt, katownię na Bydgoskim Śródmieściu, Szmalcówkę, czy obóz jeniecki na Glinkach. 

- Wiemy, że ofiara Ich życia nie była daremna. Wrzesień 1939 r., a po nim lata niemieckiego terroru okupacyjnego były czasem niezwykłego poświęcenia i wysiłku, by zachować ducha narodu. Były czasem odwagi, waleczności i niezłomności, choć ostatecznie nie dane było nam znaleźć się w gronie zwycięzców. Nasza wolność przyszła dopiero wraz z narodzinami „Solidarności”, które wspominamy w 44. rocznicę wydarzeń Sierpnia 1980 r. - podkreślił prezydent Paweł Gulewski.

Po salwie honorowej pod pomnikiem Ofiar Zbrodni Pomorskiej 1939 asysta wojskowa złożyła jedną, symboliczną wiązankę kwiatów w imieniu mieszkańców Torunia oraz Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Następnie Orkiestra Wojskowa z Torunia odegrała pieśń reprezentacyjną Wojska Polskiego oraz wiązankę pieśni patriotycznych.

Po uroczystości można było spróbować wojskowej grochówki.

Fot. © UMT 2024, autor: Sławomir Kowalski, licencja: CC BY-NC 4.0