Toruń uczcił 78. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Główne obchody odbyły się na pl. Rapackiego pod pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej.
Przed południem przedstawiciele miasta złożyli kwiaty na grobie zmarłej w ubiegłym roku uczestniczki Powstania Warszawskiego, śp. Marii Biedermann-Kowalewskiej pseud. „Myszka”, która jest pochowana na toruńskim cmentarzu św. Jerzego.
Od rana mieszkańcy Torunia mogli także poczuć atmosferę walczącej Warszawy, odwiedzając barykadę powstańczą wzniesioną u zbiegu ulic Strumykowej i Szerokiej przez Fundację "Muzeum Historyczno-Wojskowe". Wolontariusze pod kierunkiem Piotra Oleckiego prezentowali sceny z życia codziennego powstańców, m.in. punkt sanitarny, nasłuch Radia BBC, demonstracja kanałowego systemu łączności, szycie opasek powstańczych, przygotowanie do druku ulotek (można było zobaczyć oryginalny powielacz wojskowy), przyjmowanie zrzutów powietrznych zaopatrzenia wraz z prezentacją spadochronu oraz zasobnika zrzutowego. Nie zabrakło konkursów i zabaw historycznych z nagrodami. Wydany też został okolicznościowy numer "Gazety Powstańczej".
O godz. 17:00 nad miastem zawyły syreny obwieszczające w Toruniu symboliczną godzinę "W", która przed wieloma laty dała w Warszawie sygnał do rozpoczęcia powstania.
- Oto godzina, która wyciska łzy z polskich oczu, ale też budzi ogrom wzruszeń i cześć dla bohaterów walczącej Warszawy. Ona każdemu z nas stawia – jak co roku – pytanie o to, kimże bylibyśmy my sami bez desperacji i odruchów serca, które 78 lat temu nakazały żołnierzom Armii Krajowej, instytucjom Polski Podziemnej i zwykłym cywilom stanąć w stolicy do nierównej walki – mówił prezydent Torunia Michał Zaleski. - Wszyscy znamy odpowiedź na to pytanie. I na szczęście odpowiedź ta jednoczy nas także w tegoroczną Godzinę „W” ponad wszelkimi różnicami i polskimi sporami. Bo cóż innego mamy począć z wojennym dziedzictwem pokolenia, którego częścią był nie tylko zbrojny wysiłek dorosłych, ale także niebywała ofiarność dzieci i młodego pokolenia z harcerskich Grup Szturmowych, Bojowych Szkół czy Zawiszy?
Uroczystość u stóp obelisku poświęconego żołnierzom Armii Krajowej zgromadziłana placu Rapackiego toruńskich kombatantów, parlamentarzystów, przedstawicieli samorządu lokalnego i uczelni wyższych, delegacje wielu toruńskich instytucji i organizacji, żołnierzy Garnizonu Toruń i innych służb mundurowych, harcerzy oraz liczną grupę mieszkańców Torunia. Prezes Okręgu Toruń Światowego Związku Żołnierzy AK Lesław Welker wręczył trzy odznaczenia pamiątkowe "Wierny akowskiej przysiędze". Otrzymali je: płk Zdzisław Jankowiak, mjr Kazimiera Zęńczuk i kpt Stanisław Szostak.
Po hymnie i oficjalnych przemówieniach asysta wojskowa wystawiona przez Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia złożyła pod pomnikiem symboliczną wiązankę w imieniu mieszkańców regionu kujawsko-pomorskiego i miasta Torunia. Na koniec zgromadzeni na placu goście uroczystości wysłuchali wiązanki pieśni powstańczych w wykonaniu Orkiestry Wojskowej w Toruniu.
Kwiaty na grobie śp. Marii Biedermann-Kowalewskiej pseud. "Myszka", fot. Sławomir Kowalski
Barykada powstańcza Fundacji Muzeum Historyczno-Wojskowe w Toruniu, fot. Lech Kamiński
78. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego w Toruniu, fot. Lech Kamiński
- [33]
- [34]
- [35]
- [36]
- [37]
- [38]
- [39]
- [40]
- [41]
- [42]
- [43]
- [44]
- [45]
- [46]
- [47]
- [48]
- [49]
- [50]
- [51]
- [52]
- [53]
- [54]
- [55]
- [56]
- [57]
- [58]